Latest blog posts

Written by our founders and volunteers, keeping you up to date!

Czy mogło być inaczej?

Część dziesiąta (ostatnia). Czy mogło być inaczej? Historia alternatywna ma to do siebie, że jej nie można sprawdzić. Ale myślę, że można zrobić porównanie dwóch okresów i wyciągnąć wnioski czy zmiany były dobre czy też złe. Przypomnę (szczególnie tym, którzy w środowisku są od niedawna) fakty z różnych okresów PZWarc. Okres Pana Kosobudzkiego (z obecnym prezesem Flisikowskim w zarządzie) Polska nie uczestniczyła w turniejach drużynowych. Za tej kadencji nie było nas na: DMŚ Dakar 2006, DME Tallinn 2010, DME kobiet Tallinn 2010, DME Tallinn 2013,...

Granice altruizmu

Część dziewiąta. Warcaby w szkole – granice altruizmu. Dając co nieco wiary ostatnim informacjom płynącym z NIK zadajmy sobie pytanie, czy kupowanie maseczek, rękawiczek i czegoś tam jeszcze było czymś złym? Oczywiście NIE!!!Dzięki tym zakupom komuś uratowano życie, komuś ułatwiono jego ciężką pracę w czasie pandemii. Czy projekt „warcaby w mazowieckiej szkole” jest czymś złym? Oczywiście NIE!!!Bardzo duża grupa nauczycieli otrzymała solidną porcję wiedzy, szkoły dostały sprzęt. Ileś tysięcy ludzi więcej (dzieci i ich rodzimy) dowiadują się, że warcaby warto...

Warcaby w szkole

Część ósma. Warcaby w szkole Każda aktywność popularyzująca nasz sport jest bliska mojemu sercu. Mam wiele sympatii dla wszystkich, którzy coś w tej sprawie robią. Są to czasem sprawy głośne, ale też ogromna ilość lokalnych przedsięwzięć, o których niemal nikt z nas nie słyszał. Patrząc z perspektywy mojego wieku i lat w warcabach wspominam wielu fajnych działaczy, po odejściu których warcaby w tych ośrodkach praktycznie przestały istnieć. Wspomnę choćby o Bytowie i okolicach i Panu Dobrzyńskim, Gorzów i Marek Kamieniarz,...

Czy wszystko mi wolno?

Część siódma. Czy członek zarządu może wszystko? 50 lat temu Tadeusz Chyła śpiewał: "Cysorz to ma klawe życie". Pewnie, że ma! Jak to w piosence, nawet "doją mu do łóżka kawę". Czy zarząd PZWarc (i każdego innego stowarzyszenia) ma cesarskie uprawnienia? Oczywiście, że nie. Nasi możni, Panowie Reszka i Flisikowski mają jednak w tej sprawie inne zdanie. Prawo sobie, oni sobie. "Nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobisz" - to hasło rodem z filmu Miś, powinno być wpisane...

Grzech zaniechania

Cześć szósta. Grzech zaniechania. Wszyscy wiemy dlaczego potrzebny był nam POLSKI ZWIĄZEK WARCABOWY. I stało się. Jak już pisałem mogło to być już w 2002, ale głupota naszego środowiska opóźniła sprawę o dwa lata. Cieszyliśmy się statusem "pzs", były jakieś tam dotacje nawet, jak wykorzystywane to odrębna sprawa, były stypendia lokalnie, były jakieś tam punkty w miastach czy województwach, była nawet Olimpiada szczodrze finansowana przez Ministerstwo Sportu. Zmiany w prawie zapowiedziano za kadencji Prezesa Kosobudzkiego, weszły skutecznie w maju 2016,...